Izunia byla chrzczona w Polsce w wieku 8 miesiecy. Jej chrzestna jest ukochana ciocia Madzia. Natomiast chrzestnych ma tak jakby dwoch.Pierwszy jest ten ktory zgodzil sie byc chrzestnym. Jest to moj kuzyn, Pawel. Niestety w ostatnim momencie okazalo sie, ze nie dostal przepustki z wojska i nie mogl przyjechac na chrzest.
Do chrztu trzymal dziecko wiec nasz wirtualny znajomy poznany na dawnym forum eDziecka - Nexus. Niestety urwal nam sie kontakt.
Izunia zadnego ze swoich chrzestnych nie zna na razie.
Zapomnielismy do chrztu dowiesc jej metryki urodzenia. I umowilismy sie z ksiedzem, ze nam zalezy na sakramencie a nie papierkach. Akt chrztu moze nam wydac gdy dowieziemy metryke urodzenia. Iza ma juz 6 lat, i chyba najwyzsza pora dowiesc ta metryke urodzenia. Tylko w wakacje nigdy nie pamietamy ;)
Uleczka byla chrzczona w Emiratach. Bylo to chyba 2 lata temu. Krotko przed Wielkanoca (a moze zaraz po Wielkanocy). Do Emiratow zawitalo wtedy dwoch ksiezy - x Piostr i x Tomek.
Wczesniej byli na urlopie w Iranie. Gdy tylko sie dowiedzielismy, ze przylatuja spytalismy, czy bylaby mozliwosc by nam ochrzcili dziecko. A gdy przyjechali pojechalismy ich odebrac z lotniska.Ksieza okazali sie super. Pokazalismy im kawalek Dubaju i przywiezlismy do Abu Dhabi.
Pierwszy dzien nawet u nas nocowali, bo za pozno do tego Abu Dhabi dotarlismy. Oni tez zalatwili nam wszystkie formalnosci, aby w kosciele zgodzili sie nam ochrzcic Ule tak "w ostatniej chwili".
Po ich wyjezdzie nadal utrzymywalismy kontakt, a za pare dni x Piotr przyjedzie tu na Wielkanoc. Bedzie tez zwiedzal okoliczne nam kraje.
Uli chrzestnymi sa Jakub (moj brat) oraz Oksana (ktora jest moja dobra kolezanka z poprzedniej pracy). Znamy sie juz wiele lat.
Pare dni temu Oksana nas odwiedzila. Ula, ktora chyba do konca nie rozumie, ze z Oksana laczy ja cos specjalnego, uwielbia ja. (Obie dziewczynki ja uwielbiaja).
*** tu mial byc filmik, ale mi nie zadzialal - bedzie gdy Jas znajdzie chwilke by popatrzec***
piątek, 7 marca 2008
Nasi Chrzestni
Autor: Zuzia o godz: 06:20
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Izunia swój chrzest miała 14 lipca, a zatem w swoje imieniny. To fajne mieć chrzest w dniu swojego Patrona. I pamięta się, kiedy miało się chrzest - ja wiem, że mój był w Boze Narodzenie, ale nie pamiętam dokładnie dnia.
Mineło już prawie 6 lat od Chrztu Izuni, a mnie się wydaje, że to było rok, góra dwa lata temu... jak te lata lecą...
Buziaczki dla Nitek Paczki, a szczególnie dla mojej ukochanej Chrześnicy. Ciocia Madzia
a skoro o chrzcie mowa (a raczej pisanie;) to mama miała pomysł, żeby Uli akt chrztu był zapisany razem z aktem chrztu Izy w Krakowie.
Ale to niech mama sie juz wypowie...
Jak przyjedzie ks. Piotr to zapytajcie go jak to jest w takim przypadku jak Uli. Bo w Polsce to wszystkie kościelne informacje o człowieku trafiają do parafii w której był chrzczony. Czy Uli akt chrztu będzie w kościele w Abu Dhabi czy w Polsce - bo najlepiej jak by był w tej parafii co Izy - ale nie wiem czy to tak można załatwić.
A Izy dokumenty przywieżcie we wakacje bo nie mając aktu chrztu nie będzie mogła pójść do I Komunii.
Całuski
babcia Dorota
Zuziu, pieknie piszesz. A wiesz bardzo mi sie podoba ten nowy szablon. Ja mam teraz taki zamet na glowie ze wlsciwie komentarzy nie pisze ale pamietam! Ucalowania dla twoich dziewczynek od jejukowej rodziny!
Prześlij komentarz